Wczoraj w nocy przyjechałam mój brat z Niemiec. Przywiózł mi żelki ( I ♥ ŻELKI ) i trochę czekolad itp.
Wyszłam dzisiaj pojeździć na desce ale strasznie zmarzłam brrrrrrrrrr... :( jestem smutna bo jutro znowu do szkoły , a do tego muszę czytać lekturę " Ania z Zielonego Wzgórza " strasznie nudna książka . Przed chwilą zabrano prąd ale na szczęście już jest. Teraz słucham moich kochanych piosenek , siedzę na fb i oglądam ulubione blogi .Dostałam dzisiaj trochę kapsli z tymbarka , bo zbieram . Oraz 3 broszki .Dzisiaj jadłam pieroszki z mlekiem mmmmmmm... jutro się odezwę .

PaPa :***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz